ile adam i ewa mieli dzieci

Adam i Ewa, Siedlce. 691 likes. Odzież dziecięcia. Rozmiary od 52 do 176, ubrania, dzieci, chłopiec, dziewczynka. Dziewczyna, dziecko, niemowlęta, niemowlę Ile lat ma najstarsza Biblia? Najstarsze fragmenty Starego Testamentu mogły być zapisane już ok. X w. p.n.e., ale większość ksiąg powstała w V–II w. p.n.e. Nowy Testament niemal w całości powstał w 2. połowie I w. Księgi biblijne są znane z odpisów późniejszych niż oryginały. Ile lat miał Adam i Ewa? Potomstwo Adama i Ewy Święci prarodzice – Adam i Ewa. 24 grudnia w liturgii wspominamy prarodziców, Adama i Ewę. Znamy ich przede wszystkim z opowieści biblijnej w pierwszych rozdziałach Księgi Rodzaju. Tam dowiadujemy się o ich stworzeniu, szczęśliwym życiu, ale też o grzechu i wygnaniu z raju. Biblia nie opisuje ich późniejszych losów. Goście. Napisano Kwiecień 8, 2015. A ja myślę że Adam i Ewa to byli ludzie homo sapiens- rozumni.a przed nimi Bóg stworzył właśnie ludzi pierwotnych.adam i Ewa stworzyli rasowe czystych Adam i Ewa mogli się stać rodzicami całej doskonałej ludzkości, która cieszyłaby się życiem wiecznym w ogólnoziemskim raju. 2:18- 24) Adam u Eva kellhom il- prospett meraviljuż li jsiru l- ġenituri tar- razza umana kollha, magħmula minn nies perfetti li kellhom jgħixu ferħanin għal dejjem f’ġenna tal- art mad- dinja kollha. negara arab kecil di teluk persia tts. Pytanie Odpowiedź Bóg właśnie dokończył swoje dzieło stworzenia, wieńcząc je swoimi arcydziełami, pierwszymi ludźmi- mężczyzną i kobietą, kiedy powiedział im, aby byli płodni i rozmnażali się (1 Ks. Mojżeszowa Świat został w pełni stworzony z dniami i nocami, porami roku i latami, roślinami i zwierzętami, oraz Adamem i Ewą; i Bóg wprowadził swój plan wypełnienia świata, który stworzył, ludźmi (Izajasz 45:18). Świat był dziedzictwem Adama i Ewy do napełnienia i, jak zostało to stwierdzone na początku 1 Ks. Mojżeszowej to było Bożym błogosławieństwem dla Adama i Ewy, aby mieli dzieci i pracowali na ziemi. Komentator Matthew Henry napisał, że Bóg pobłogosławił pierwszą parę „liczną, długowieczną rodziną, aby cieszyli się tym dziedzictwem... na mocy którego ich potomstwo powinno sięgać aż po najdalszego zakątki ziemi i trwać aż po najdłuższy okres ." Po prostu, Bóg pragnął dla Adama i Ewy, aby mieli wiele dzieci i aby ich dzieci miały wiele dzieci. Ale płodność również wskazuje na znacznie więcej. Bóg nie zamierzył, aby Adam i Ewa mieli dużo dzieci jedynie po to by mieli dzieci. W pozostałej części 1 Ks. Mojżeszowej widzimy skuteczny i pożądany skutek: aby "zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; aby[ście] panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi." Czy błogosławieństwo, którym zostali obdarzeni Adam i Ewa, aby byli płodni i się rozmnażali jest również nakazem obecnie dla nas? Niektórzy przyjmują ten pogląd i odrzucają wszelkie formy kontroli urodzeń. Ale jeśli 1 Ks. Mojżeszowa jest rzeczywiście poleceniem dla nas jako poszczególnych osób, a nie błogosławieństwem dla całej ludzkości, to napotykamy kilka problemów, zwłaszcza jeśli chodzi o Nowy Testament. Po pierwsze, Jezus chodził po ziemi przez 33 lata nie mając żony i nie płodząc dzieci. Jako Żyd, Jezus został wychowany zgodnie z żydowskimi prawami i zwyczajami (Galacjan On wypełnił Prawo w sposób doskonały (Ew. Mateusza Jednak Jezus "nie rozradzał się" wskazując, że 1 Ks. Mojżeszowa nie jest nakazem dla każdej osoby do wypełnienia. Dodatkowo, Jezus powiedział, że celibat jest osobistym wyborem, ani tego nie potępia ani nie pochwala ponad małżeństwo i płodzenie dzieci (Ew. Mateusza Po drugie, apostoł Paweł zachęca chrześcijan, że lepiej jest pozostać singlem niż wychodzić za mąż/ żenić się (1 Koryntian bo te osoby mogą skupić całą swoją uwagę na służeniu Bogu (wersety 32-35). Paweł zapewnia, że bycie żonatym, zamężnym jest dobrą rzeczą, ale argumentuje, że bycie singlem jest lepsze w pewnych okolicznościach. Pod wpływem działania Ducha Świętego, apostoł nie zachęcałby nas do tego, aby nie być płodnym i nie rozmnażać się, skoro byłyby to bezpośrednie nakazy Boże dla każdego. I na koniec, jeśli bycie płodnym i posiadanie potomstwa jest wyraźnym poleceniem dla wszystkich par, popadamy w problem związany z niepłodnością. I chociaż Biblia mówi, że dzieci są błogosławieństwem od Pana (Psalm nigdzie w Piśmie Świętym bezpłodność nie jest potępiana jako grzech czy przekleństwo od Boga. Możemy prowadzić życie, które będzie podobało się Bogu i przynosiło mu chwałę czy mamy dzieci czy też nie. Doprawdy, możemy być duchowo płodni i pomnażać obywateli Królestwa Bożego, gdy jesteśmy posłuszni nakazom Jezusa, aby "iść i czynić uczniami wszystkie narody" (Ew. Mateusza English Powrót na polską stronę główną Co miał Bóg na myśli, gdy powiedział Adamowi i Ewie, aby byli płodni i się rozmnażali? Autor Wiadomość Dołączył(a): Pn maja 10, 2010 15:26Posty: 455 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? A jeśli przyjmiemy, że Adam i Ewa istnieli na prawdę, to postarajmy się odpowiedzieć na pytanie, jak to się stało że ich potomkowie zaludnili całą planetę???? Teoretycznie Adam i Ewa mogli mieć dzieci. a skąd wzięli ich wnukowie??? Pt maja 03, 2019 13:23 Wybawiony Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16Posty: 1183 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? Skąd się wzięły dzieci wnuków? _________________Wiem, komu zaufałem. Pt maja 03, 2019 14:24 IrciaLilith Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10Posty: 4921 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? Tak, kazirodztwo. Proste i logiczne. Bracia z siostrami, ew z matką, bo przykazań to jeszcze długo jest interpretacja Adam, jako ludzie, ale wówczas nie ma pierwszej pary. Ja widzę też problem z samym grzechem pierworodnym, bo miał przejść na potomków, a jeśli była to grupa ludzi a grzech ma ponoć każdy to musieli mądrze pary dobierać, co by się nikt nie uchował. No i skąd Ci dodatkowi ludzie, jeśli powstali w Edenie to dlaczego zostali wyrzuceni, choć nic złego nie zrobili( tu problemu nie ma, bo Bóg w ST odpowiedzialność zbiorową stosuje nagminnie), ew powstali już po, ale też sprawiedliwe to nie jest. Zresztą, zwierzaki też oberwały, bo ponoć w raju nie było śmierci, a potem Ci którzy zgrzeszyli i tak mają nieśmiertelną duszę, a zwierzaki ponoć analizowanie i ocenianie moralne postępków Boga to niezłe wyzwanie aby zachować to, że Bóg ma być dobryvi sprawiedliwy. Ja nie potrafię. Dlatego po przeczytaniu wybrałam ateizm. Kombinowałam z innymi religiami, ale wygrywają systemy filozoficzne. Chociaż nie mam problemu z wnukami Adama i Ewy, ani z tym po kiego Noe ratował wszelkie pasożyty, jak uratował re typowo ludzkie pozostawiam wyobraźni. Rozkaz Boga to rozkaz para z każdego gatunku, bo każda istota poza Arką zginęła, więc tasiemce, owsiki, glisty, wszy głowowe i łonowe... Ale tu mamy tylko Adama i Ewę oraz ich dzieci i wnuki, no i pamiętajmy ile to oni żyli według Biblii. _________________'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni... Pt maja 03, 2019 17:03 Robek Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04Posty: 6825 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? lublin33338 napisał(a):A jeśli przyjmiemy, że Adam i Ewa istnieli na prawdę, to postarajmy się odpowiedzieć na pytanie, jak to się stało że ich potomkowie zaludnili całą planetę???? Teoretycznie Adam i Ewa mogli mieć dzieci. a skąd wzięli ich wnukowie???Adam i Ewa mieli jedynie trzech synów, to z kim ci synowie mieli dzieci? _________________Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało. Pt maja 03, 2019 18:34 Wybawiony Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16Posty: 1183 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? Ale z Biblii nie wynika ile dzieci mieli Adam i Ewa. Z imienia są wymienieni tylko trzej synowie. Za to z Księgi Rodzaju wynika, że kiedy Kain zabił Abla, to na Ziemi byli jeszcze inni ludzie oprócz Adama i Ewy. _________________Wiem, komu zaufałem. Pt maja 03, 2019 21:47 lublin33338 Dołączył(a): Pn maja 10, 2010 15:26Posty: 455 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? O to własnie chodzi, o Adamie i Ewie można opowiadać dzieciom w przedszkolu, dla dorosłych to już raczej ma znaczenie symboliczne, Zresztą Kościoł od dłuższego czasu uważa, że opowieść o Adamie i Ewie ma znaczenie symboliczne. Natomiast problemem jest - uważam - kwestia grzechu pierworodnego. na czym ten grzech miał polegać ? Na zerwaniu jabłka???/ Nawet jeśli "pierwsi rodzice" popełnili grzech, to nie widzę powodu, aby tez grzech miał dotknąć całą populację ludzi, z wszystkimi jego konsekwencjami. Kolejna nieścisłość, wręcz absurd - ludzie starzeją się, chorują i umierają z powodu grzechu pierworodnego. Taka wiedza jest przekazywana na lekcjach katechezy. Nie ważne, że śmierć jest wpisana w całe funkcjonowanie przyrody. Zgodnie z nauka Kościoła śmierć jest spowodowana grzechem pierwszych rodziców. Pt maja 03, 2019 22:18 IrciaLilith Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10Posty: 4921 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? Robek, chyba nie czytałeś... kilka razy pada-a potem mieli synów i córki... żyli długo i intensywnie płodzili potomstwo. Ale tak czy inaczej jeśli byli tylko Adam, Ewa i ich dzieci to mamy kazirodztwo. Inne opcje: to byli inni ludzie albo... skądś te geny neandertalczyków, ale tylko u osób mających korzenie europejskie, więc nie, ale mamy inne podgatunki homo sapiens, no nie? Skrzyżowali się z nimi i przez to dzieci były już homo sapiens sapiens, ale utracono długowieczność... ej, czy ja czasem nie znalazłam opcji połączenia Adama i Ewy z ewolucyjnym dziedzictwem Ziemi... wówczas, zwierzęta rajskie sobie tam żyją, wylotkę dostała tylko ta para i trafili na Ziemię gdzie zachodził normalny proces się takie połączenie? Tym samym jesteśmy zarówno dziećmi Ziemi( też stworzonej przez Boga, tylko z śmiercią na której opiera się ewolucja) jak i wolę wersję, że Eden to wymiar duchowy, ale ta też jest niezła. Bóg po prostu zrobił ludzi na kanwie rodzaju homo, więc się mogli krzyżować, cwaniak... przewidział, że wylecą z raju. Niby nie zmuszał, ale obdarzył takimi cechami, że zjedli ten symboliczny owoc z drzewa poznania dobra i zła, bo to nasza rola: nauczyć się co jest dobre a co złe...A gdzie moje herezje? To słuchajcie bajki:Bóg w ciągu swoich sześciu dni stworzył Ziemię i całą resztę( niby wszechświat wydaje się ogromny i ciągle rośnie, ale przez mega odległości i tak tylko podziwiamy z daleka...), czas w naszym wszechświecie poleciał ostro, bo to jak w grze. U Ciebie tydzień a gra poleciała miliardy lat...Siódmego Bóg odpoczął i kurcze dalej Ziemię w wymiarach fizycznych oraz Eden w wymiarach duchowych, poza Edenem jest tam też sporo innych Edenie został Jahwe, odwieczny Syn Boga, który się szkoli. Miał się tym opiekować, wiedział, że wszystko co stworzył Bóg Stwórca było dobre i że Adama i Ewę zrobił na swój obraz i podobieństwo pod względem duszy, to jego brat i siostra. Ten wszechświat zarówno fizyczny jak i duchowy to taka gra. Jahwe miał dbać aby wszystko było ok. Tylko Bóg po środku Edenu zostawił drzewo portal do Ziemi. Ziemia miała inne prawa. Tam panowała śmierć czyli gorsze poza Jahwe w Edenie z superinteligentnych istot był jeszcze Wąż, nie mylić z Lucyferem który był jednym z poddanych Jahwe aniołów, ale przez zachowanie Boga Jahwe( w sumie to syna Boga Stwórcy, Eden to jego szkoła co by to dobro i zło zakumał,bo serio nie łapie idei) Jahwe gdy zaliczy egzamin, czyli nauczy te dwie obdarzone wolną wolą istoty Prawdy o Bogu Stwórcy, jego ich Ojcu, otrzyma pełnię boskości, swoje dziedzictwo. Tylko co z tym drzewem poznania dobra i zła, to portal na Ziemię, intensywny kurs dla zaawansowanych, który ma odbyć Jahwe, gdy załapie podstawy w przedszkolu zwanym Eden. Owoc jest jeden. Jedyny. Wąż nie jest owocożerny, ale sobie wykombinował jak się przenieść na Ziemię, bo jemu się tam śpieszy... Jahwe wie że miejsce ludzi jest w Edenie, więc ich informuje, że gdy zjedzą owoc z zakazanego drzewa to umrą, to drzewo jest dla niego, gdy razem z ludźmi zaliczy wcześniejsze lvl, bo drzewa to portale. Mają drzewo Wolności, Piękna, Życia, Miłości itd. Aby zaliczyć poziom Dobro i zło warto w przyjaznych warunkach to opanować. Jahwe planuje pograć w międzyczasie... ale Wąż mu psuje system, bo sprawia, że Ewa z Adamem wcinają owoc i jest klops jakich ma zadbać o ludzi i praktycznie za ich pomocą, bo telepatycznie dostaje informacje ogarnąc to Dobro i zło poziom hard. Niby poziom podstawowy zaliczył, ale...Będą jaja. Tak, tłumaczę Biblię na współczesny tak aby to miało sens.... Ładna herezja? _________________'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni... Pt maja 03, 2019 22:20 Robek Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04Posty: 6825 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? Wybawiony napisał(a):Ale z Biblii nie wynika ile dzieci mieli Adam i Ewa. Z imienia są wymienieni tylko trzej synowie. Za to z Księgi Rodzaju wynika, że kiedy Kain zabił Abla, to na Ziemi byli jeszcze inni ludzie oprócz Adama i cytat. _________________Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało. So maja 04, 2019 12:28 Wybawiony Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16Posty: 1183 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? Ja wolę trzymać się Księgi Rodzaju. Mamy więc pierwszą parę, która została wygnania z Edenu z powodu złamania Bożego prawa. Wszyscy ludzie rodzą się zatem poza Edenem. Abel i Kain reprezentują odpowiednio ludy: pasterski i rolniczy, powstałe w początkowej fazie na skutek związków kazirodczych. Istotne jest to, że rozumiano czym jest małżeństwo. Natomiast grzeszna natura od początku była dziedziczona przez potomstwo. Człowiek nigdy nie był nieśmiertelny, więc nic dziwnego, że zwierzęta również Rdz. 4:14-15 _________________Wiem, komu zaufałem. So maja 04, 2019 12:33 Alus Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41855 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? Wybawiony napisał(a):Ja wolę trzymać się Księgi Rodzaju. Mamy więc pierwszą parę, która została wygnania z Edenu z powodu złamania Bożego prawa. Wszyscy ludzie rodzą się zatem poza Edenem. Abel i Kain reprezentują odpowiednio ludy: pasterski i rolniczy, powstałe w początkowej fazie na skutek związków kazirodczych. Istotne jest to, że rozumiano czym jest małżeństwo. Natomiast grzeszna natura od początku była dziedziczona przez potomstwo. Człowiek nigdy nie był nieśmiertelny, więc nic dziwnego, że zwierzęta również Rdz. 4:14-15A teraz ktoś zada Ci pytanie - Kain po zabójstwie brata zamieszkał w kraju Nod na wschód od Edenu i zbliżył się do swej żony (Rz 4,16-17) - skąd zatem wzięła się żona Kaina? - skoro dopiero po urodzeniu Seta, Adam żył 800 lat i miał synów i córki (Rdz 5,3-5) So maja 04, 2019 14:49 IrciaLilith Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10Posty: 4921 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? Wbrew pozorom, ta moja wersja z przed herezji, czyli bajki chyba ma sens. Adam i Ewa będący pierwszymi ludźmi po wygnaniu z Edenu trafiają na Ziemię, gdzie mieszka sobie homo sapiens, ale nie homo sapiens sapiens czyli współczesny człowiek rozumny, jest na poziomie zbieractwa i łowiectwa. Adam z Ewą mają dzieci, które krzyżują się z zastałymi homosapiensami dając pełny homo sapiens sapiens. Dlaczego nie ma już czystych linii innych sapiensów?Neandertalczycy na pewno się krzyżowali, ale ogólnie to no cóż... ewolucja. Zawsze można też do usunięcia innych gatunków homo wykorzystać potop. _________________'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni... So maja 04, 2019 15:11 Wybawiony Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16Posty: 1183 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? Nie jest napisane, że dopiero po urodzeniu Seta Adam miał córki, a wcześniej ich nie często w ogóle nie wspomina o córkach. Znamienne jest też to, że nie wymienia imion pozostałych synów Adama. _________________Wiem, komu zaufałem. So maja 04, 2019 15:25 IrciaLilith Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10Posty: 4921 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? Wybawiony, ja tu Wam ratuję opowieść o Edenie, aby grzech pierworodny miał sens. Genetycznie nie pochodzimy od dwuch osobników gdzie pierwsze pokolenia wchodziły w związki kazirodcze, nasz gatunek przeszedł bardzo waskie gardło, ale nie tego tak czy inaczej najprawdopodobniej oboje mamy geny neandertalskie, więc inne podgatunki homo sapiens są potrzebne i były obecne na Ziemi, a Ty się przy kazirodztwie upierasz. _________________'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni... So maja 04, 2019 16:09 Robek Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04Posty: 6825 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? IrciaLilith napisał(a):Wybawiony, ja tu Wam ratuję opowieść o Edenie, aby grzech pierworodny miał sens. Genetycznie nie pochodzimy od dwuch osobników gdzie pierwsze pokolenia wchodziły w związki kazirodcze, nasz gatunek przeszedł bardzo waskie gardło, ale nie tego tak czy inaczej najprawdopodobniej oboje mamy geny neandertalskie, więc inne podgatunki homo sapiens są potrzebne i były obecne na Ziemi, a Ty się przy kazirodztwie ratujesz, jak ludzie w starożytności, którzy wyjaśniali pioruny za pomocą Zeusa. Wybawiony napisał(a):Robek, Rdz. 4:14-15Miałeś dać cytat, a nie pisać mi gdzie mam tego szukać, co ty kombinujesz? No i w tym co podałeś, nie ma nic o tym że na Ziemi są jeszcze jacyś kolejni ludzie, w końcu Kain miał jeszcze jednego brata, więc to mogło sie do niego odnosić. _________________Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało. So maja 04, 2019 16:43 IrciaLilith Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10Posty: 4921 Re: Czy Adam i Ewa istnieli? Robek, czasem lubię bronić specyficznych, że tak się eufemistycznie wyrażę, poglądów, a to wymaga specyficznych argumentów. Zresztą - widzisz w tym jakieś błędy logiczne? Wszystko ładnie jest- dosłowny Adam i Ewa, dosłowny Eden na wschodzie , dosłowny grzech pierworodny oraz połączenie z teorią teraz najlepsze, przeczytałam kolejny raz 1 i 2 pierwszym stwarza od razu kobietę i męższyznę razem ze zwierzętami drugim pada, że nie było wówczas roślin polnych, więc Bóg ulepił z gliny człowieka, sadzi Eden, potem dał mu do pomocy zwierzęta, czyli zwierzęta domowe, a potem z żebra czyni że to ma sens, bo z opisu Eden byłby gdzieś w Mezopotamii, czyli kolebce rolnictwa...Gdy wylatują z Edenu trafiają do wcześniejszych dzikich zwierząt i podwójne stwarzanie człowieka jest bez ludzie powstają w pierwszym rozdziale. Miłej lektury. _________________'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni... So maja 04, 2019 17:14 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników Kiedy urodziła się Ewa Drzyzga?Kto jest mężem Drzyzgi?W jakiej miejscowości mieszka Ewa Drzyzga?Ile ma dzieci Ewa Drzyzga?Skąd pochodzi Ewa Drzyzga?Czy Fabian Drzyzga jest synem Ewy Drzyzgi?Ile wzrostu ma Ewa Drzyzga?Kim jest mąż Ewa sama? W 2004 poślubiła dziennikarza Marcina Borowskiego, z którym ma synów: Stanisława (ur. 2004) i Ignacego (ur. 2006). Kiedy urodziła się Ewa Drzyzga? (age 54 years) Kto jest mężem Drzyzgi? Marcin Borowski W jakiej miejscowości mieszka Ewa Drzyzga? Prowadząca „Dzień Dobry TVN” mieszka w Małopolsce, a dokładniej w Mogilanach, czyli miejscowości znajdującej się w pobliżu Krakowa. Oznacza to, że Drzyzga ma ponad 250 kilometrów do Warszawy, gdzie prowadzi program w telewizji śniadaniowej. Ile ma dzieci Ewa Drzyzga? Drzyzga wyszła za Marcina Borowskiego, jednego z dyrektorów RMF FM. Mają dwóch synów – Stanisława i Ignacego. Skąd pochodzi Ewa Drzyzga? Kraków Czy Fabian Drzyzga jest synem Ewy Drzyzgi? Ja jestem chyba normalną kobietą i jako matka kibicuję bardzo, zarówno jednemu jak i drugiemu synowi. Wiadomo, że teraz jest bardzo ważna impreza, czyli igrzyska olimpijskie i całym sercem jesteśmy z Fabianem. Cała rozmowa z mamą Fabiana Drzyzgi w załączonym materiale wideo. Ile wzrostu ma Ewa Drzyzga? 1,67 m Kim jest mąż Ewa sama? „Żony Miami” – mąż Ewy Samy Ewa Sama bez wątpienia jest jedną z najbardziej lubianych bohaterek programu „Żony Miami”. Sympatię widzów zaskarbił sobie także mąż polki, Mike – amerykański Włoch, który z zawodu jest lekarzem. 24-go Grudnia. Żywot Adama i Ewy, pierwszych naszych Rodziców. (Żyli na początku świata). Panu Bogu nie było nic po stworzonem Niebie, nic po Aniołach, nic po tem wszystkiem, co się rusza, co rośnie, co żyje i rozum ma, bo On bez tego wszystkiego stworzenia Sam w Sobie sławny, wielki, nic nie potrzebujący. Ale dobroć Jego, iż jest z natury użyczającą się — jako istność Bóstwa Swego na Syna rodzeniem i przez Syna na Ducha świętego tchnieniem, przedwiecznie wylać wewnątrz raczył, tak też i zwierzchnie, stwarzając świat i wszystko, życzliwym się być pokazał stworzeniu temu, więc szczęścia Swego i doskonalstwa udzielił, aby nie bywszy, było, trwało, ruszało się i żyło. Nadto chciał, aby jakąkolwiek cząstkę i odrobinę szczęścia Boskiego, według natury, potrzeby i pojęcia swego miało. Chciał, aby w stworzeniu Stworzyciel pokazał moc Swą niezmierną, mądrość niewybadaną i dobroć niewyczerpaną. I tak oto stanął za mocą Jego, z niczego, bez narzędzi, bez materyi, bez pomocy i roboty budowniczej ten świat, dziwne dzieło i pałac wszystkiego co jest, Niebo i ziemia. W Niebie osadził Aniołów i duchów owych, wojska mocy Swej niezliczone, hufce na dziewięć chórów rozdzielone, uszykowany poczet chwały Swojej i sługi światłości Swej. Dał im wolną wolę do służby Swej, nie chcąc nic po nich poniewolnego. Tedy jedni Aniołowie w pychę się wzbili, na samych siebie i dary dane patrząc, a Bogu jako Stwórcy swemu, od którego je wzięli, onych nie przypisując, źle wolności swej użyli, chcąc być Bogu równymi. Zaczem wzięli karanie swe, strąceni do ciemności piekielnych i wiecznej nędzy, chwałę wieczną utraciwszy. I tak w woli swej zatwardzieli, iż na wieki wieków obrócić jej ku Panu Bogu i miłować Boga nie mogą. A drudzy sprzeciwiali się pokusie, przy pokorze a powinności swej zostając ku Stwórcy swemu. Za co odnieśli wieczne i nieodmienne szczęście, widzenie oblicza Bożego. I tak są na woli swej utwierdzeni, iż nigdy już zgrzeszyć, ani szczęścia swego utracić nie mogą. Potem chcąc Pan Bóg inne także anielskie, nieśmiertelne i rozumne stworzenie, to jest człowieka, uczynić na uczestnictwo chwały Swej i na ono szczęście, z którego źli Aniołowie wypadli, umyślił ducha anielskiego w ich ciele stworzyć, aby duch przedziwny a niewidomy nie miał, jako oni pierwsi, takiej do hardości przyczyny, a ziemią i ciałem obciążony, pokornym Stwórcy swemu zostawał. I postawił wpierw dla człowieka ten świat widomy, tworząc to cielesne dla niego stworzenie, aby je miał sobie ku doczesnego mieszkania pociesze, ochłodzie, ku potrzebie i uczciwej zabawce swojej. I postawił to widome Niebo, jako sklep wysoki. I rozciągnął je, jako tablice albo księgi, aby w nie przyszły człowiek patrzał, a moc i piękność Boską na nich wyczytał, i do tak wysokiego a pięknego pałacu wzdychał. Rozciągnął je jako piękny kobierzec haftowany drogiemi kamieniami i perłami, także gwiazdami rozlicznej światłości i złotemi promieniami, aby przyszły dzierżawca wejrzenie i wzrok swój uweselał. Dał i biegi rozmaite na słońce i gwiazdy. Uczynił dzień na zabawy, a noc na ludzkie odpocznienie, rozkazując słońcu, miesiącu i gwiazdom, aby ku posłudze przyszłego pana swego, człowieka, biegać nie omieszkały, a o drodze swej i czasach wiedziały. Postawił i ziemię bez dna i fundamentów, na samem ją słowie Swem i rozkazaniu zawiesiwszy. Spędziwszy z niej wody, uczynił morze, a ziemię osuszył rozkazując morskim wodom górnym, aby brzegów i grobel swych z miękkiego a morskiego piasku usypanych, nie mijały, a tam, gdzie kazał, łamały wały swoje i nazad się wracały. I przybrał grubą ziemię trawą i ziołami, na pożytki i lekarstwa ludzkie potrzebnemi, kwiatami rozkosznymi i wonnymi, drzewami rodzajnemi, szerokimi gajami, wesołemi dąbrowami, szerokiemi polami, zielonemi łąkami, strumyczkami, rzekami małemi i wielkiemi, wiecznie płynącemi. I rozkazał ziołom i drzewom, aby nasienie na zachowanie i rodzaj swój wiecznie wypuszczały. Potem i wody okrasił i napełnił, aby miały swe obywatele. I naczynił w nich wielorybów i ryb rodzajów i smaków rozmaitych, i ku podziwieniu wielkich i małych. Dał też na morze różne wiatry, na jazdę i płynienia ludzkie, drogę im na samych gwiazdach ukazując, a na wałach i wzruszeniu się i pod obłoki pochodzeniu od wiatrów wód onych moc Boską Swą pokazując. Powietrze też ozdobił rozmaitymi ptakami z pierzem pięknem, z farbami, głosami i śpiewaniem różnem ku rozweseleniu ludzkiemu, dając im mięsa smaczne z dziwnie różnymi smakami ku potrzebie i żywności człowieka. Upadek pierwszych naszych Rodziców. Nakoniec dnia szóstego stworzył z ziemi bestye i nieme twory, i to, co się jeno rusza na ziemi. I naczynił zwierząt rozmaitych domowych i leśnych łaskawych i dzikich, każdemu dar jaki w mięsie, w mocy, w chorobie, w skórze, w biegu, dla człowieka zostawując. A iż temu, co jeno stworzył na ziemi, w wodzie i powietrzu, miał dać pana i głowę, uczynił panu inne mieszkanie jako zamek nad miastem i postawił pałac osobny, a pokój jego, to jest, on rozkoszny Raj, gdzie wszystko, co stworzył, co rozkoszniejszego i najlepszego zebrał. Ziemię w nim uczynił wysoką i piękną, z pagórkami i czterema rzekami; ziołami, kwiatami wonnemi, pięknemi, także i drzewami rozsadzonemi, z owocami przewybornymi osadził. Puścił powietrze nigdy się nie mieniące, jasnością zawsze słoneczną wesołe. Dał ciepło bez upalenia i wiatry letnie chłodzące, i wszystkie możliwe tam uczynił i ufundował rozkosze. Stworzywszy wszystko, a już jako członki i tułów postawiwszy, dopiero temu wszystkiemu o głowie radził. Zatem rzekł Ojciec do Syna i Ducha świętego, Trójca błogosławiona i jeden Bóg: Uczyńmy człowieka na obraz i podobieństwo {nasze. Stworzył tedy Pan Bóg człowieka, to jest parę ludzi, męża i niewiastę. Pierwej męża z ziemi, potem niewiastę z kości jego, czyniąc im ciało do zwierząt nieco podobne; ale duszę uczynił im na obraz i podobieństwo Swoje, to jest, dał im duszę nieśmiertelną, rozumną, sobą władnącą, wolną sobie i do otrzymania chwały wiecznej sposobną, bo w tem ma człowiek obraz Boży na sobie włożony z urodzenia, iż nigdy umrzeć nie może, a zna złe i dobre z natury, wiedząc, co przystoi, a co nie przystoi. A jako Bóg wolną jest istotą, nic z przymusu nic czyniąc, tak tę wolność z urodzenia, jako obraz swój, dał człowiekowi, aby sprawy swe wolne miał i nic nie czynił, jeno z obierania i upodobania, a nie tak, jak zwierzęta, które ze skłonności natury czynią to, do czego wiedzie popęd — rade nierade. Uczynił go jako wielkim, wolnym królem, aby znając Boga swego, z dobrej Mu swej woli, a nie poniewolnie służył, za co mu obiecując wieczną chwałę i widzenie twarzy Swej, uczynił go do tego sposobnym. Nakoniec dał mu wspaniałość Swego podobieństwa, aby był jako bóg ziemski, władający światem i tem, co na nim jest. I tak stanął Adam uczyniony w męskich dorosłych leciech, żadnego z ojca i matki rodzaju nie mając. A iż Pan Bóg stworzył człowieka z natury towarzyskim, spuścił na Adama sen i uczynił z kości jego niewiastę, którą, iż była z niego wzięta, duchem prorockim poznał, i gdy się ocucił, rzekł: To jest kość z kości moich, zwana mężyną będzie, bo z męża wzięta jest. Trojakimi Pan Bóg człowieka przywilejami obdarzył, a to przyrodzonymi, darowanymi, i doczesnymi świeckimi. Przyrodzone, których nigdy stracić nie mógł, są te, iż go na obraz Swój i podobieństwo stworzył, duszę mu dając nieśmiertelną, rozumną, wolnie sobą władającą, i nad zwierzem panowanie. A darowane i niebieskie te mu są dane przywileje, które się w łasce i sprawiedliwości pierworodnej zamykają. Łaska ta była, iż był Bogu miły jako syn jaki; że mógł sobie łacno wysłużyć Królestwo niebieskie, do którego miał być czasu swego przeniesiony. A sprawiedliwość pierworodna ta była, iż nie miał w sobie tego, coby mu do pełnienia woli Bożej i porządku rozumnego przeszkadzało. I tak wola jego nie sprzeciwiała się rozumowi, ani ciało rozumnej woli jego żadnej wojny nie wypowiadało, a do czego rozum drogę ukazał, wola wnet bez trudności przyzwoliła. Co dusza chciała, to ciało i namiętności jego bez wymówki i trudności uczyniło. Żądzy nierządnej i cielesności, rozumowi się sprzeciwiającej, nie było. I tak w onej prostocie i prawości czynili wolę Bożą tak łacno, jak gdy kto po wodzie pod żaglem płynie. — Dlategoż i ciało wolne od złej żądzy, dwa miało wielkie przywileje: pierwszy, iż na niem nic szpetnego i niewstydliwego być nie mogło, bo we wszystkiem duchowi i rozumowi było powolne, nie mając żadnego zapalenia i chciwości, przeciwnej woli rozumnej. I przetoż byli nadzy, a nic się nie wstydzili, bo nic nieprzystojnego przeciw woli rozumnej ciało żądać nie mogło. Gdzie grzechu nie było, a ciało się z rozumem zgadzało, tam też i wstyd być nie mógł. — Drugi przywilej miało ciało, iż za tą powolnością, którą duszy i rozumowi czyniło, nigdy umierać nie miało, gdyż dusza ona prawością pierworodną obdarzona, mogła ciało na wieki ożywiać, mieszkając zwłaszcza przy drzewie żywota, w Raju posadzonem. Dał też Pan Bóg człowiekowi trzecie dary — doczesne, to jest, pociechę w potomstwie, rodzenie bez boleści, władzę nad wszystkiemi zwierzętami, żywność bez pracy i rozkosz oną rajską bez żadnych kłopotów. Takimi przywilejami i darami opatrzywszy Pan Bóg przodków naszych, wprowadził ich do pałacu, dla nich osobliwie zbudowanego, to jest, do Raju, gdzie im ukazał one dla nich nagotowane rozkosze Rajskie. Bowiem ziemia ta, na której teraz jesteśmy, jako stajnia albo obora jaka dla bydła tylko uczyniona była; ludzkiem zaś mieszkaniem były górne one pałace Rajskie, w które Pan Bóg rodziców naszych wprowadził. Oddawszy im tedy Raj w posiadanie, przed zamkiem kazał zwierzętom i ptastwu wszystkiemu stanąć. I wyszedłszy z Raju, oddał im je ku posłudze i niewoli, dając takiż rozum i mądrość Adamowi, iż wiedział naturę wszystkich i dawał im przezwiska według przyrody każdego. Nakoniec, aby też sami o Panu swym wiedzieli, okrom prawa na sercach ich napisanego, dał im takie rozkazanie, żeby się drzewa tego, które potem zwano wiadomością dobrego i złego, nie dotykali, ani z owocu jego nie pożywali. I uczynił z nimi i potomkami ich taką umowę: Jeśli się zachowacie przy woli Mojej, a to małe rozkazanie spełnicie, wszystkie te dary, którymi was obdarzyłem, wleję na potomstwo wasze na wieki, a potem wezmę was do Siebie z ciałem i duszą na ono Królestwo, od którego źli aniołowie odpadli. A jeśli przestąpicie wolę Moją, tedy wy i potomkowie wasi śmiercią zarażeni będziecie, a łaskę i te Wygnanie pierwszych naszych Rodziców z Raju. dary Moje oddaliwszy od was, karać was wiecznem potępieniem będę. Czy długo tak się sprawowali i w onym Raju byli, na to domysłu ludzkiego nie stanie. Po długim, czy po krótkim czasie przyszedł on przeklęty ojciec kłamstwa, początek grzechu, dusz rozbójnik — Lucyper, który swego szczęścia nie chcąc zachować, zdjęty zazdrością i złością, o ludzkie się pokusił, aby Bogu wzgardę uczynił, ludziom piekło otworzył, a sobie towarzystwa w mękach przymnożył. Wziąwszy na się postać węża, począł z niewiastą tak rozmawiać: Czemu wam Bóg rozkazał pościć, a nie jeść z każdego drzewa, które stworzone jest ku pożytkowi? Cóż to za szczęście wasze, jeżeli tak smacznej i pięknej rzeczy nie skosztujecie? Tą rozmową począł w Ewie wzniecać złą pożądliwość przeciw woli Bożej. Niewiasta odpowie: Wolnoć nam z innych pożywać, ale z tego nie wolno, bo nam Bóg zakazał i śmiercią zagroził. Gdy widział czart, że mu się pierwszy sposób powiódł — że nie uciekła zaraz i do towarzysza nie poszła — skłonił się do drugiego, mówiąc: Nie umrzecie — tak-ci to Bóg tylko wam wielkiego dobra zawiści. Skoro tego owocu skosztujecie, wnet się otworzą oczy wasze i będziecie jako bogowie, złe i dobre wiedzący. — Uwierzyła czartu niewiasta, a zraniona pychą jadu dyabelskiego, chciała wiele umieć, a bogiem zostać. Ściągnąwszy tedy rękę, śmiała urwać i skosztować owocu. A nie mając na tem dosyć, jeszcze zarażona jadem czartowskim, i męża namową swoją zaraziła, który też zezwolił na grzech jej i skosztował owocu z jej ręki. W ten sposób przestąpił prawo i rozkazanie Stworzyciela i Dobrodzieja swego, gubiąc zarazem sam siebie i nas, potomków swoich. Wnet tedy ziściło się Słowo Boże i pogróżka Jego na nich: uczuli bowiem na duszy, tracąc łaskę Bożą, która jest duszą duszy naszej. Ciało też ich śmierć zaraz zarażać poczęła, gdy się obaczyli nagimi i nędznymi, a podległymi kłopotom i bojaźniom, które do śmierci prowadzą. Dary też one i przywileje niektóre zgoła utracili, a niektóre grzechem onym osłabili i nadwątlili. Bo z darowanych i z łaski danych złupieni są, a na przyrodzonych zranieni i na pół żywi zostali. Darowaną była ona łaska i synowskie przysposobienie, z której byli jako dzieci przed Ojcem umiłowanemi i wdzięcznemi tak dalece, iż cokolwiek czynili, to wszystko im szło na wysługę żywota wiecznego i Nieba. Za tem szło to, że wpadli w potępienie wieczne i niewolę dyabelską. — Darowaną też była ona pierworodna sprawiedliwość i prawość, a porządek duszy z ciałem i żądzy cielesnej z wolą rozumną, iż w nas nie było żadnej namiętności, to jest złej a niepowolnej rozumowi żądzy. Za tem szła nieskazitelność i nieśmiertelność ciała, którą jednakże zaraz stracili. Ciało ich i nieposłuszna żądza już się poczęła zapalać, sprzeciwiać się rozumowi i woli. To też uczuli sprawiedliwe karanie i rokosz ciała swego, bo jak oni przeciw Panu swemu posłuszeństwo złamali, tak też poddane ciało ich wypowiedziało posłuszeństwo duszy i rozumnej woli. Dusza chce do dobrego, a ciało i cielesność nie chce. Po straconej tej pierwotnej sprawiedliwości dobrze czynić tak trudno, jak przeciw wodzie płynąć. Przywileje te darowane, a niebieskie zgoła tedy odeszły i odpadły od nich, przyrodzone zaś zostały przy nas, lecz bardzo osłabione. Została nieśmiertelność duszy, ale w niełasce na piekło i śmierć wieczną, tak, iż imienia żywota niegodna. Został rozum, ale już ciemniejszy, została też i władza własnej woli, ale tak słaba i schorzała, iż do dobrego bardzo leniwa i niepotężna, a do złego bardzo skłonna i do wysługi łaski Bożej bez osobliwej łaski i pomocy Boskiej nic nie może. Zostały też i one świeckie, ale wątłe bardzo przywileje, które Pan Bóg na pokutę naszą osłabić raczył. Utraciwszy także dary Boskie, a w niewolę szatańską wpadłszy, Adam i Ewa smutni bardzo, w skruszonem sercu w onym sadzie między drzewami kryjąc się, płakali. Zatem przyszedł do nich Pan Bóg do Raju, pozywać je na miłosierny sąd Swój, na którym im miejsce do czynienia pokuty zostawił. Zawołał na Adama: Gdzieś jest, Adamie? A Adam się krył i wynijść nie śmiał. I wyszedł przestraszony i zbladły, i na pół żywy, nędzny, pierwszy nasz rodzic i rzecze: Zląkłem się głosu Twego, Panie, i skryłem się, iżem jest nagi. — A kto cię obnażył? rzecze Pan Bóg, czy nie grzech twój? I opowiadać począł Adam, jak się rzecz stała. Niewiasta — powiada — którąś mi dał za towarzyszkę, dała mi i jadłem. Po części się wymawia po części się przyznaje; źle się wymawia, iż na niewiastę składa, której sam był głową, bo z niego wzięta jest. On pierwej o woli Bożej wiedział, ale się dał uwieść. Wszakże Pan Bóg do pokuty chciał ich przywieść onem pytaniem. Przetoż czarta albo węża nie pyta: Czemuś to uczynił, iżeś zdradził niewiastę, ale go zaraz przeklina, bo on był początkiem grzechu i jemu pokuty żadnej nie postawił, iż bez ciała, bez powodu, bez przykładu, bez pokusy zgrzeszył; ale Adam i Ewa w ciele, z powodu i z poduszczenia ponęty dyabelskiej upadli, przetoż łaskę znaleźli. Widząc tedy Pan Bóg złość czartowską, najprzód czarta albo węża przeklął, mówiąc: Przeklętyś między innemi zwierzętami ziemskiemi; na piersiach pełzać i ziemię żreć będziesz. Z tą niewiastą, którąś zdradził i z jej potomstwem walczyć będziesz, ale ona zetrze głowę twoją, gdy urodzi Syna takiego, który moc twoją wszystką skruszy. Tak przekląłszy czarta, Ewę i Adama nie przeklął, ale łaską przyszłego Mesyasza pokutę ich przyjął i nadzieję utwierdził, wieczne im potępienie i gniew Swój dla przyszłej męki i zasługi Chrystusa, potomka ich, odpuszczając, a doczesne im karanie i pokutę na ziemi wyznaczając. Bo niewiasta, która miała bez bólu rodzić i bez frasunku dziatki wychowywać i poddaństwa mężowskiego nie doznawać, traci to wszystko i daje jej Pan Bóg za pokutę bolesne i ciężkie rodzenie, wielkie około dziatek kłopoty i poddaństwo pod moc mężowską. A lubo i przed grzechem mąż miał mieć starszeństwo nad żoną, to jednak nie miało być żonie przykrem, ale miłem i wdzięcznem. Także i Adamowi odjął one świeckie przywileje. Bo co miał mieć żywność bez pracy, przeklął ziemię, iż mu nic dobrowolnie rodzić nie miała, jeno za pracą, aby chleba w pocie czoła swego pożywał. Nadto dopuścił niemoce na nich, rozmaite choroby i śmierć doczesną, aby się ciało ich w proch obróciło, skąd było wzięte. A iż ono miejsce było rozkoszne, wygnał ich z Raju na włóczęgę i pielgrzymstwo, mówiąc: Oto Adam, jako który z nas stał się dopiero wiedzący złe i dobre, jakoby rzekł: Nędzni ludzie, chcieliście być bogami, poznajcież teraz nędzę swoją, cierpiąc złe, gdyście dobrego dotrwać nie mogli. I zamknął Raj, i strażą Anielską i mieczami ognistymi wrota jego osadził. — Posłuszeństwo też zwierząt odjęte zostało człowiekowi, iż mu jest niepowolne, podobnie jak on Panu swemu. Ale, iż wiecznego potępienia nie mogli ujść darmo i za pokutą swoją pierwszej łaski i miejsca w Niebie otrzymać, dał im tę nadzieję, iż się z ich krwi miał narodzić mocny Król i cichy Baranek. Król, aby ich z otchłani i mocy czartowskiej wyzwolił; Baranek, aby im krwią i ofiarą łaskę Boską wysłużył, Niebo kupił i otworzył, i one darowane przywileje przywrócił. Bo gdy czartu pogroził, iż głowę jego Niewiasta, albo plemię niewieście zetrzeć miało, zarówno o tymże im Królu i Mesyaszu mówił. W tej nadziei naród ludzki trwał, tą nadzieją święci Ojcowie nasi cieszyli się w tej nędzy świata. Ta nadzieja już się nam szczęśliwie ziściła przez naszego nowego Adama, Jezusa Chrystusa i nową Ewę, Przeczystą Matkę Jego, Maryę. Tak wygnani z Raju między niewolników swoich na pokutę, poczęli najprzód mieszkać blizko onego miejsca, oczy swe i serce na nie obracając, grzechu swego żałując. Potem mieli pierwszego syna Kaina, a drugiego Abla i innych wiele synów i córek. I nauczyli ich służby i bojaźni Bożej, wszystko im oznajmując, czem byli, co stracili i czego się spodziewali. Uczyli ich ofiary, wiadomość Boską w nie szczepiąc, bojaźń Bożą przedkładając, aby się złego strzegli, a pomocy Bożej przez ofiarę, to jest, przez obiecanego Króla i Mesyasza szukali. A iż Abel lepiej służył Bogu i ofiary lepszem sercem czynił, tedy Pan Bóg wejrzawszy na serce jego, wejrzał też na ofiarę jego i dał jawnie znać, iż Mu się ofiary Ablowe podobały. a Kainowe nie były przyjemne. Tedy Kaina czart zapalił zazdrością, iż Abla począł nienawidzić. Upominał głosem Pan Bóg, mówiąc: Nie czyń tego, a nie zazdrość bratu swemu, czyń tak, jak Abel. Sprzeciwiaj się grzechowi swemu, za co też ode Mnie łaskę mieć będziesz. Oto grzech we wrotach twoich, możesz mu się odjąć, a panem sam być nad sobą i nad tą złą wolą twoją. Lecz Kain nie usłuchał Pana Boga; wezwawszy brata na pole, zdradliwie zabił go, rozlał krew niewinną i pomazał nią ziemię. Dał im potem Pan Bóg innego syna, miasto Abla, którego Setem nazwali, z którego idzie Jezus Chrystus, Zbawiciel nasz, według ciała, i Ojcowie święci. Miał innych wiele synów i córek, z których się świat i rodzaj ludzki rozmnożył, a żyjąc lat 930, umarł. Nauka moralna. Adam i Ewa zgładzili pokutą swą winę, ale grzech i skutki jego przeszły na całą ludzkość. Każdy człowiek przychodzący na świat dźwiga na sobie brzemię grzechu Adamowego. Pismo święte wypowiada to wyraźnemi słowy: „Któż może czystym uczynić, który się począł z nasienia nieczystego.“ (Job 14, 4). Prorok królewski Dawid mówi w Psalmie przepełnionym żalem serca: „Oto bowiem w nieprawościach jestem poczęty, a w grzechach poczęła mnie matka moja.“ (Ps. 50, 8). Święty Paweł, Apostoł, tak się odzywa w liście swym do Rzymian w rozdziale 5, wierszu 12. 18 i 19: „Dlatego jako przez jednego człowieka grzech na ten świat wszedł, a przez grzech śmierć przeszła, w którym wszyscy zgrzeszyli... jako przez jednego przestępstwo na wszystkie ludzie ku potępieniu, tak i przez jednego sprawiedliwość na wszystkich ludzi ku usprawiedliwieniu żywota. Bo jak o przez nieposłuszeństwo jednego człowieka, wielu ich stało się grzesznymi, tak i przez posłuszeństwo jednego wielu ich stanie się sprawiedliwymi.“ Słowa Pisma świętego, że wszyscy ludzie zgrzeszyli w Adamie i stali się spadkobiercami jego grzechu a wskutek tego i kary śmierci, stwierdzają podania najdawniejszych narodów, a oprócz tego i własne nasze doświadczenie. Skądże bowiem pochodzi ta dziwna mieszanina dobrych skłonności i złych żądz, prawdy i błędu, cnót i zdrożności, jaką w sobie dostrzegamy od lat dziecinnych? Skąd ta ustawiczna walka pomiędzy złem a dobrem? Wszakże Bóg wszystko stworzył jak najlepiej, a więc uczynił i człowieka dobrym! Grzech zepsuł człowieka i strącił go z wysokości, ale sprawiedliwy i miłosierny Bóg ulitował się nad podupadłym rodzajem ludzkim. Zesłał Zbawiciela, jednorodzonego Syna Swego, który uczynił z Siebie ofiarę za grzesznych ludzi i którego przyjście zapowiedział już pierwszym rodzicom naszym. Ten Zbawiciel, Jezus Chrystus, stał się człowiekiem i odpokutował Swą męczeńską śmiercią na krzyżu grzechy nasze, zwyciężył śmierć, uchylił wyrok potępiający. Wszyscy, którzy w Starym Zakonie uwierzyli w obiecanego Zbawiciela i przestrzegali przykazań Boskich, pozyskali zbawienie; wszyscy, którzy po przyjściu Zbawiciela na świat weń uwierzyli, Chrzest święty przyjęli, przykazania zachowywali i z Sakramentów świętych korzystali, ocaleli i dostąpili szczęścia wiekuistego. Pan nasz i Zbawiciel jest Oswobodzicielem naszym. Cieszmy się więc, chrześcijanie, w dniu dzisiejszym jako w przededniu Narodzenia Pańskiego i dziękujmy Bogu za niezmierną i niewysłowioną Jego łaskę i dobroć, że nam raczył zesłać Syna Swego, aby nas zbawił i odkupił. Modlitwa. Boże, Stwórco i Odkupicielu, wejrzyj miłościwie na nędzę naszą upadkiem pierwszych rodziców spowodowaną, a łaską Twoją wspierając nas zawsze, zbaw tych, których z miłości stworzyć i krwią własną odkupić raczyłeś. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen. Oprócz tego obchodzi Kościół święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w rzymskiem martyrologium: Dnia 24-go grudnia wigilia uroczystości Narodzenia Pana naszego Jezusa Chrystusa. — W Antyochii dzień zgonu 40 św. Dziewic, które w prześladowaniu Decyańskiem męczeństwo swe zakończyły po wielu różnych mękach. — Pod Spoleto śmierć męczeńska świętego Grzegorza, Kapłana, za czasów Dyoklecyana i Maksymiana: bito go kijmi sękatymi, na ruszcie rozpalonym kładzono, łańcuchami wiązano, kolana przebito mu żelaznymi kolcami, boki przypalano pochodniami, a wkońcu go ścięto. — W Trypolisie pamiątka św. Męczenników Łucyana, Metrobiusza, Pawła, Zenobiusza, Teotyma i Druzusa. — W Nikomedyi śmierć męczeńska św. Eutymiusza, który w prześladowaniu Dyoklecyańskiem wpierw wielu innych jako Męczenników do Nieba posłał, zanim sam, mieczem przebity, podążył za nimi po wieczną nagrodę. — W Polsce wspomnienie św. Jana Kantego, Kapłana i Wyznawcy, odznaczonego uczonością, gorliwością wiary, cnotami i cudami; jego uroczystość obchodzi się 20 października. — W Bordeaux uroczystość św. Delfina, Biskupa, który za czasów cesarza Teodozyusza daleko promieniał blaskiem swej świętości. — W Rzymie uroczystość św. Tarsylli, Dziewicy, ciotki św. Grzegorza, Papieża, o której on sam poświadcza, że widziała w godzinie śmierci swej przychodzącego do niej Zbawiciela. — W Trewirze uroczystość św. Irminy, Dziewicy, córki króla Dagoberta. Odpowiedzi Z tego, co mi wiadomo to Biblia nie podaje konkretnej liczby dzieci Adama i Ewy..Biblia wymienia rodzeństwo Kaina. Miał on nie tylko braci - Abla i Seta ( ale także inne rodzeństwo, nie wymienione z imienia: „Po zrodzeniu Seta żył Adam osiemset lat i zrodził synów i córki” ( Liczba dzieci Adama, według podanej przez Józefa Flawiusza dawnej żydowskiej tradycji, wynosiła trzydziestu trzech synów i dwadzieścia dwie córki”.1 Co jest prawdopodobne, zważywszy na długość życia pierwszych ludzi i nakaz, aby rozradzali się i rozmnażali ( clair odpowiedział(a) o 21:20 Radeku15 odpowiedział(a) o 21:19 philica odpowiedział(a) o 17:26 Ludzie no.. Jak nie wiecie to nie piszcie... Może zajrzyjcie sobie do pierwotnego źródła to bedziecie wiedzieli... zapraszam aby zajrzeć do ksiegi Rodzaju 5;4 i tam jest odpowiedz. Parafrazuje:Adam społodził jeszcze wiele synów i córek W Księdze Rodzaju są opisani tylko 3 Kain i Abel oraz Set 4,25-6,4, ale pisze też "A po urodzeniu Seta żył Adam 800 lat i miał synów oraz córki" Czy oznacza to że Adam żył 930 lat i rodziło mu się coraz więcej dzieci, co było by dziwne jeżeli przez 930 lat by Adam i Ewa mieli tylko 3 synów. A poza tym jest to wszystko opisane w Bibli więc sprawdzić to nie łąska? blocked odpowiedział(a) o 18:47 blocked odpowiedział(a) o 14:51 Tylko 2 . Kain i Abel sie nazywali..:}Chociaż na Wikipedi pisze że mieli jeszcze syna Seta..:] Sama nie wiedziałam,..^^ blocked odpowiedział(a) o 21:19 blocked odpowiedział(a) o 17:50 W księdze Rodzaju 5:4 czytamy że Adam miał synów i córki. Znane są tylko imiona trzech synów: Kain (Rodz. 4:1), Abel (Rodz. 4:2) i Set (Rodz. 5:3). blocked odpowiedział(a) o 18:36 Ksiąc nam tłumaczył,żePan Bóg stworzył miliony kobiet i mężczyzn,a Adam i Ewa są symbolem(CZy jakoś tak)kobiety i męrzczyzny,ale adam z ewą mieli 3 dzieci _KaRo_ odpowiedział(a) o 22:14 trzech : kain i abla a potem jeszcze jakiegos dawio12 odpowiedział(a) o 15:45 Z Biblii znamy tylko trzech potomków Adama i Ewy: Kaina, Abla i Seta. Ale to nie byli tylko oni. Adam i Ewa mieli więcej dzieci. Z Biblii dowiadujemy się, że Adam żył 930 lat. I nie wydaje Wam się to dziwne, że przez te 930 lat miałby tylko trójkę potomstwa? Wtedy jeszcze nikt nie wiedział co to znaczy *kazirodztwo* dlatego Bóg dopuścił do tego aby któreś z potomstwa współżyło ze sobą. W późniejszym czasie kiedy było już więcej ludzi na ziemi zostało to zabronione. Może wydaje się to dziwne, że Adam żył 930 lat, ale gdy Bóg stworzył Adama był on doskonały. I jak Ewa zjadła owoc z drzewa poznania dobra i zła to automatycznie stali się śmiertelni i ludzie zaczęli umierać. Po pewnym czasie ludzie żyli już coraz mniej i mniej aż do dzisiaj. Cris98 odpowiedział(a) o 21:20 2 nie mogli mieć bo jeśli byłoby 2 chłopaków to jak na świecie znalazło się wiecej dziewczyn? 4 :* !dwie córki i dwóch synów blocked odpowiedział(a) o 21:28 Trójkę. na początku był to Kain i Abel . Gdy Kain zabił Abla, mieli jeszcze jedno dziecko. Uważasz, że ktoś się myli? lub

ile adam i ewa mieli dzieci